Choć aura daleko odbiega od tej wymarzonej zimowej, ze śniegiem i mrozem, to udało się dać nura w przerębli. Temperatura wody w starorzeczu Wisły w Stężycy wynosiła około 2°C. W wodzie znalazło się pół setki morsów.
I choć mgła i zachmurzone niebo nie napawają mocno optymizmem, to po morsowaniu, każdy odczuwa endorfiny i pozytywną energię, zgodnie z klubową zasadą - Kto morsuje, temu mocy nie brakuje.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.