Przemysław Wolszczak, zawodnik Mazowsza Stężyca
Na takich impreza zazwyczaj "gaszę światła"
Jaki będzie nadchodzący rok?
- Ciężko stwierdzić, ale chciałbym, by nie był gorszy od tego właśnie kończącego się.
Jakie masz postanowienie noworoczne?
- Postanowienia - myślę, że głównie, jak większość społeczeństwa - utrzymać wagę, a nawet zrzucić trochę zbędnych kilogramów.
Sylwester...
- W tym roku rodzinnie. W domu z dziećmi oraz najbliższymi.
Niezapomniany Sylwester?
- Było ich trochę, ale mam nadzieję, że ten naj, naj jeszcze przede mną.
Jesteś zwolennikiem czy przeciwnikiem fajerwerków?
- Fajerwerki jak najbardziej na "tak". Od dziada pradziada nieprzerwanie dodają uroku tej wystrzałowej nocy. Co do zwierząt? Są leki, które się im podaje, to ułatwia im zniesienie wystrzałów. Nie widzę w tym problemu.
O której zazwyczaj kończysz zabawę Sylwestrową?
- Na takich impreza zazwyczaj "gaszę światła" (śmiech - przyp. red.).
Sylwester Marzeń...
- Grunt jest mało ważny. Najważniejsze, by działo się to w doborowym towarzystwie.
Co przyniosła gwiazdka na święta?
- Tak się składa, że moje urodziny wypadają w drugi dzień świąt, co za tym idzie - mam moc prezentów urodziny oraz podarunki świąteczne. Chyba nie można było trafić lepiej.
Więcej w papierowym wydaniu Wspólnoty Powiatu Ryckiego. Zapraszamy do lektury. U nas najwięcej sportu i nie tylko!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.