W środę (9 lipca) policja dowiedziała się, że w miejscowości Rososz kierujący Oplem zjeżdża z drogi i wszystko wskazuje na to, że może być nietrzeźwy.
- Na miejsce natychmiast wysłano funkcjonariuszy ryckiej drogówki, którzy w toku wykonanych czynności odnaleźli auto wskazane w zgłoszeniu oraz 61-letniego mieszkańca powiatu ryckiego, który był podejrzewany o kierowanie nim. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. W trakcie wykonywanych czynności żona zatrzymanego opowiedziała policjantom jak zachowuje się jej mąż w domu i okazało się, że od wielu lat stosuje wobec niej przemoc fizyczną i psychiczną. Funkcjonariusze w toku dalszych czynności zebrali materiał dowodowy wskazujący na to, że 61-latek kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości wynoszącym ponad 2 promile w organizmie, ale również potwierdzający, że znęcał się nad żoną. Mężczyzna wielokrotnie wszczynał awantury domowe będąc pod działaniem alkoholu podczas, których wyzywał pokrzywdzoną, groził spaleniem zabudowań oraz szarpał ją i uderzył - opisuje aspirant Łukasz Filipek z KPP w Rykach.
Mężczyzna w Prokuraturze Rejonowej w Rykach usłyszał zarzuty podejrzenia popełnienia obydwu przestępstw. Dodatkowo złożono wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Sąd Rejonowy w Rykach przychylił się do prokuratorskiego wniosku i zastosował wobec niego izolacyjny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.
Kodeks karny za samo fizyczne lub psychiczne znęcanie się nad osobą najbliższą przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kolejne 3 lata więzienia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.