Awantura domowa zakończona aresztem – 33-latek odpowie za przemoc i napaść na funkcjonariuszy

33-letni mężczyzna z powiatu ryckiego został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące po zatrzymaniu przez policję w związku z przemocą domową, znieważeniem funkcjonariuszy oraz naruszeniem nietykalności cielesnej jednego z nich. Do incydentu doszło podczas interwencji, gdy funkcjonariusze zostali wezwani na zgłoszenie o awanturze domowej, w której kobieta została pobita przez sprawcę.

Na miejscu policjanci zastali agresywnego mężczyznę, który, będąc pod wpływem alkoholu, nie tylko znieważył interweniujących policjantów, ale także zaatakował jednego z nich, uderzając go pięścią i kopiąc. Po zatrzymaniu, 33-latek trafił do policyjnego aresztu, gdzie śledczy ustalili, że mężczyzna od dłuższego czasu stosował przemoc wobec bliskiej osoby, zarówno w stanie nietrzeźwym, jak i trzeźwym. Ofiara była wielokrotnie poniżana, szarpana i popychana, a także znieważana wulgarnymi słowami.

Po przesłuchaniu w Prokuraturze Rejonowej w Rykach, mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące znieważenia funkcjonariuszy oraz naruszenia nietykalności cielesnej jednego z nich. Dodatkowo postawiono mu zarzut znęcania się nad osobą najbliższą. W odpowiedzi na wniosek prokuratora, Sąd Rejonowy w Rykach zastosował wobec niego tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy.

Za znęcanie się nad rodziną mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, natomiast za znieważenie funkcjonariusza publicznego i naruszenie jego nietykalności cielesnej, grożą mu kary do roku oraz do 3 lat pozbawienia wolności, odpowiednio.

Przypadek ten jest przypomnieniem, że przemoc domowa to przestępstwo, które nie jest prywatną sprawą, ale jest ścigane z urzędu przez organy ścigania. Każda forma przemocy wobec bliskich, niezależnie od jej charakteru, jest przestępstwem. Służby apelują o reakcję świadków przemocy, by zapobiec dalszym tragediom. W przypadku zauważenia przemocy, należy niezwłocznie powiadomić służby dzwoniąc na numer alarmowy 112.