Jak poszło maturzystom z językiem polskim?

Dominik Licewicz (ZSZ nr 2 w Rykach): Wybrałem pierwszy temat z języka polskiego. Najtrudniejsza wydaje mi się matematyka. Najłatwiejszy będzie angielski. Nie zdaję dodatkowych przedmiotów. Jaki będzie wynik, to się okaże, najważniejsze, że spróbowałem 

Kacper Bielowski (ZSZ nr 2 w Rykach): Wydaje mi się, że dobrze poszło. Tematy wypracowań były przystępne, myślę, że matura była do zdania. Wybrałem pierwszy temat związany z nadzieją. Język angielski będę zdawał rozszerzony 

Michał Maruszak (ZSZ nr 1 w Rykach): Egzamin z języka polskiego nie był trudny. Wybrałem pierwszy temat dotyczący nadziei człowieka w trudnych sytuacjach. Myślę, że najtrudniejsza może być matematyka. Rozszerzony będę zdawał język angielski. Do matury przygotowywałem się.

Mateusz Warowny (ZSZ nr 1 w Rykach): Do rozprawki łatwe tematy się trafiły. Tekst historyczno-literacki też nie był zbyt trudny. Wybrałem drugi temat, dotyczący tego, jak błędna sytuacja wpływa na człowieka. Od kilku miesięcy starałem się dobrze przygotować do matury i poświęciłem na to swój czas. Najbardziej obawiałem się języka polskiego. Dodatkowo zdaję matematykę i angielski rozszerzony.

Od lewej: Jakub, Dominik, Patryk, Maciej, Piotr - maturzyści z kierunku technik informatyk (ZSZ nr 1 w Rykach) wybrali zgodnie pierwszy temat wypracowania na maturze z języka polskiego. To właśnie tego przedmiotu obawiali się najbardziej. Wśród rozszerzeń stawiają na angielski i geografię.

Amelia Kośmicka (I LO w Rykach): Myślałam, ze będzie trochę łatwiej na maturze z języka polskiego. Wybrałam pierwszy temat do wypracowania, o nadziei. Język polski uważam za najtrudniejszy. Przygotowywałam się do matury. Wszystkie filmiki na YouTube obejrzałam. Dodatkowo zdaję biologię i angielski rozszerzony.

Wojciech Królikowski (I LO w Rykach): Fajny był temat na rozprawkę. Wybrałem drugi temat na rozprawkę, dotyczący wpływu błędnej oceny na sytuację, jak ona wpływa na człowieka. Pierwsze teksty były trochę trudne, ale dobrze oceniam egzamin z języka polskiego. Dodatkowo zdaję biologię i angielski rozszerzony.

Maturzystki z I LO w Rykach: Aleksandra Kornas (z prawej): Nie najgorzej oceniam egzamin z języka polskiego. Kiedyś największe obawy miałam przed egzaminem z matematyki, teraz były one związane z językiem polskim. Najmniej obawiam się języka angielskiego. Powtarzałam na bieżąco materiał. Rozszerzone egzaminy zdaję z języka angielskiego, polskiego i matematykę. Sara Jarczyńska: Wydaje mi się, że dobrze poszło. Przekonamy się w lipcu. Temat z języka polskiego nie był najgorszy. Wybrałam pierwszy. Myślę, że najtrudniejsza będzie matematyka rozszerzona, ewentualnie język polski rozszerzony, bo do tych egzaminów przystępuję. Jeżeli chodzi o podstawy to nie martwię się. Pisać będę też język angielski rozszerzony. Dzień przed maturą starałam się wypocząć i wyspać.

Zuzanna Paterek (I LO w Rykach): Jestem trochę zmieszana po egzaminie z języka polskiego, ale mam nadzieję, że będzie dobrze. Wybrałam pierwszy temat wypracowania: źródło nadziei w trudnych sytuacjach dla człowieka. Najbardziej obawiam się matematyki. Najmniej angielskiego. Przystępuję dodatkowo do egzaminu rozszerzonego z języka polskiego i angielskiego oraz geografii. Do niemalże ostatniej chwili powtarzałam materiał. Ostatnie dni majówki były odpoczynkiem.

Natalia Falenta (I LO w Rykach): Matura z języka polskiego nie była zbyt trudna. Myślę, że jak ktoś się przygotowywał i przez cztery lata uważał, to na pewno sobie poradził. Wybrałam temat dotyczący nadziei. Wydawał się prostszy i więcej lektur można było pod to "podciągnąć". Wybrałam m.in. "Dżumę" oraz "Zbrodnię i Karę". Myślę, że najtrudniejsze będą egzaminy ustne, bo wiążą się z ogromnym stresem. Matematyka będzie najłatwiejsza. Ostatnie dwa tygodnie były najbardziej aktywne jeśli chodzi o przygotowania do matury. Dodatkowo zdaję rozszerzoną matematykę, język angielski i geografię.