W niedzielnym spotkaniu podopieczni Cezarego Adamskiego rozbili aż 7:1 ekipą Draco Kowala. - Jedynego gola straciliśmy po kontrze ostatniej drużyny w tabeli. W przekroju całego spotkania byliśmy zespołem dużo lepszym. Graliśmy wysoko. Wykorzystaliśmy kilka okazji. Przy lepszych zachowaniach i skuteczności, powinniśmy zdobyć dużo więcej bramek - mówi Cezary Adamski.
Jego zespół już po 7 minutach prowadził po trafieniach: Artura Szlendaka oraz Juliana Pielaka. Podwyższył Maksymilian Łubianka. Pomocnik Czarnych zakończył mecz z dubletem. Wychowanek Orlika Dęblin oraz były zawodnik Polonii Warszawa trafił do siatki w 72 minucie. Z dubletu cieszył się również Maciej Rayski, który pojawił się na boisku po zmianie stron.
Draco Kowala - Czarni Dęblin 1:7 (1:3)
Bramki: 30` - Szlendak 5`, J. Pielak 7`, Łubianka 24`, 72`, Rayski 65`, 76`, Osojca 79`.
Czarni: Kępka (46` Sikora) - Moczulski, Zagożdżon, Szlendak (46` Modi), Cieśla (50` Surmacz), Olender (70` Napora), Łubianka, J. Pielak (46` Rayski), Adamski, Lisowski (70` Osojca), E. Świątek.
Ostatnia stacja - Stacja
W sobotę o godz. 15 ostatni mecz wyjazdowy Czarnych.
Dęblinianie zagrają na boisku niżej notowanej Stacji Nałęczów. Rywale w miniony weekend rozegrali zaledwie... 25 minut. Przy stanie 0:2 z Zawiszą Garbów znacznie pogorszyły się warunki atmosferyczne. Sędzia zdecydował się zakończyć spotkanie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.