Wówczas Pavlo Semeniuk posłał futbolówkę nad świetnie spisującym się tego dnia Błażejem Sikorą. Sędzia nawet nie wznowił gry. Strzelanie rozpoczął Bartosz Milde, który dopełnił formalności po zagraniu Juliana Pielaka.
Kolejne bramki padały w końcówce. Paweł Piotrowski zaskoczył golkipera Czarnych, ale po chwili miejscowi cieszyli się po raz drugi. Prowadzenie dał Cezary Adamski, który świetnie znalazł się w polu karnym i przerzucił futbolówkę nad Jakubem Niedzielą.
Czarni Dęblin - Powiślak Końskowola 2:2 (0:0)
Bramki: Milde 50', Adamski 86' - Piotrowski 84', Semeniuk 90+6'.
Więcej we wtorek we Wspólnocie Powiatu Ryckiego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.