Dzień wcześniej otrzymała za pośrednictwem popularnego komunikatora wiadomość od osoby podszywającej się pod jej znajomą. Rozmówczyni poprosiła o pożyczkę w wysokości 1000 złotych za pomocą kodu BLIK.
- 20-latka, sądząc że pomaga koleżance, podała kod autoryzacyjny i zatwierdziła transakcję. Po chwili oszust poprosił o kolejny przelew, który kobieta również zrealizowała. Wcześniej obie znajome niejednokrotnie pożyczały sobie pieniądze w ten sposób, dlatego nie podejrzewała podstępu - informuje aspirant Łukasz Filipek, oficer prasowy KPP w Rykach.
Dopiero po rozmowie telefonicznej z prawdziwą koleżanką dowiedziała się, że jej konto na portalu społecznościowym zostało przejęte przez oszustów, którzy w jej imieniu wysyłają wiadomości i proszą o pieniądze.
W wyniku tego zdarzenia 20-latka straciła łącznie 2000 złotych.
Policjanci po raz kolejny zwracają uwagę na ostrożność w kontaktach internetowych.
- Zawsze potwierdzaj telefonicznie prośby o pożyczkę przed przekazaniem pieniędzy – nawet jeśli wiadomość pochodzi od osoby, którą dobrze znasz.
- Nie podawaj kodów BLIK osobom trzecim bez upewnienia się, że to rzeczywiście Twój znajomy.
- Zwracaj uwagę na błędy językowe i nietypowe zachowanie w wiadomościach – mogą one świadczyć o przejęciu konta.
- W przypadku podejrzenia oszustwa jak najszybciej poinformuj policję.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.