Mieszkańcy Ryk boją się skutków jakie może przynieść im utworzenie sortowni śmieci. Wymieniają m.in.: smród niosący się po całym mieście, skażenie wód, powietrza, gleby, wylęgarnia szczurów i mysz, śmiecie z całego województwa będą przywożone do Ryk. Do tego pojawia się pytanie, czy inwestycja nie powinna być zlokalizowana dalej od miasta? Argumentując, że przy ul. Janiszewskiej, i ul. Piaskowej powstają nowe osiedla.
"Machina ruszyła, ale czy mieszkańcy Ryk wiedzą, że władze gotują nam taki los? Czy w tak istotnej dla komfortu życia mieszkańców sprawie nie powinno się odbyć referendum czy choćby konsultacje społeczne?" - czytamy w piśmie skierowanym od mieszkańców do mieszkańców Ryk.
- Wierzymy, że nasi mieszkańcy zasługują na transparentne działania władz oraz na realny dialog w kwestiach dotyczących naszej przyszłości. Niestety, decyzje podejmowane bez konsultacji społecznych oraz ignorujące nasze głosy sprawiają, że czujemy się zdradzeni przez osoby, którym powierzono reprezentowanie naszych interesów. Nasze protesty są wyrazem troski o zdrowie, bezpieczeństwo oraz jakość życia w Rykach - mówi nam jeden z mieszkańców.
Poniżej treść petycji i pismo skierowane od mieszkańców do mieszkańców Ryk.
Przeczytaj również: Sortownia śmieci w Rykach. Rozwój czy problem dla mieszkańców?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.