Jak ustaliła policja, kierowca opla, który doprowadził do wypadku, nie miał prawa wsiadać za kierownicę – ciążył na nim sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, wcześniej wydany za jazdę pod wpływem alkoholu. Tym razem również był nietrzeźwy – badanie wykazało ponad 0,5 promila alkoholu we krwi. Dodatkowo, w jego samochodzie odnaleziono narkotyki.
Ofiary to ojciec i syn - mieszkańcy powiatu legionowskiego. Tego wieczoru wracali motocyklem z meczu Legii Warszawa. Norbert, 45-latek pochodzący z Ryk, zazwyczaj zabierał na stadion młodszego syna, Miłosza. Tym razem towarzyszył mu starszy – 13-letni Wojtek. Nie wrócili już do domu.
W wyniku zderzenia Norbert zmarł krótko po przewiezieniu do szpitala. Wojtek, mimo wysiłków lekarzy, zmarł następnego dnia rano.
Zarówno kierowca, jak i jego 37-letni pasażer, porzucili pojazd i uciekli pieszo z miejsca tragedii, nie udzielając żadnej pomocy rannym. Zostali jednak szybko namierzeni i zatrzymani przez policję. Obaj usłyszeli zarzuty. Prokuratura skierowała już do sądu wniosek o ich tymczasowe aresztowanie.
Dawidowi F. grozi do 20 lat więzienia za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości oraz ucieczkę z miejsca zdarzenia. Jego pasażer może usłyszeć wyrok do 3 lat pozbawienia wolności za nieudzielenie pomocy ofiarom.
Policja wciąż poszukuje świadków tragicznego zdarzenia. Osoby, które widziały wypadek lub posiadają nagrania z kamer samochodowych z czwartkowego wieczoru na Wisłostradzie, proszone są o kontakt z Komendą Rejonową Policji Warszawa V przy ul. Żeromskiego 7 lub pod numerem telefonu (47) 723-71-55.
Siostra Norberta - Ewa założyła zbiórkę środków na rzecz żony mężczyzny oraz jego dwójki dzieci. Oto opis zrzutki:
Dwie tragedie – jedno serce. Razem możemy pomóc. Z wielkim bólem i niedowierzaniem przyszło mi napisać te słowa.......
W jednej chwili nasza rodzina straciła dwóch wyjątkowych ludzi – mojego brata Norberta i jego syna Wojtka. Zginęli tragicznie w wypadku w Warszawie na Wisłostradzie spowodowanym przez kierowcę jadącego pod prąd. Wracali razem z meczu Legii Warszawa – zwykły, rodzinny wieczór zakończył się niewyobrażalną tragedią.
Norbert był wspaniałym mężem, ojcem, bratem i synem. Członek lokalnej społeczności Gminy Wieliszew skupionej wokół klubu AP Dąb Wieliszew, Szkoły Podstawowej nr 2 w Wieliszewie, ale również niesamowity fizjoterapeuta ratujący swoich podopiecznych, pomagając odzyskać zdrowie i sprawność. Był wyjątkowo dobrym człowiekiem, którego ciepło i profesjonalizm doceniali wszyscy pacjenci.
Wojtek syn Norberta i Pauliny, brat, wnuk, był dzieckiem pełnym dobra, wrażliwości i pasji. Jak napisała dyrekcja jego szkoły: „Wojtek był wyjątkowy nie tylko ze względu na wiedzę i umiejętności, ale przede wszystkim z powodu okazywanego ciepła, życzliwości i pomocy innym. Jego obecność w naszej społeczności szkolnej była prawdziwym darem, a wspomnienie o nim pozostanie z nami na zawsze.”
W jednej chwili wszystko się zawaliło. Dziś Paulina – żona Norberta – została sama z dwójką dzieci.
Zwracam się więc do Was z ogromną prośbą o wsparcie tej rodziny w jednym z najtrudniejszych momentów ich życia.
Chcemy zebrać środki, które pozwolą zapewnić dzieciom stabilność i bezpieczeństwo w nadchodzących miesiącach, w nowej, bolesnej codzienności.
Każda, nawet najmniejsza wpłata, to realna pomoc. Z całego serca dziękujemy za każdą oznakę wsparcia, ciepła i solidarności.
Na koniec chciałabym z głębi serca podziękować wszystkim przyjaciołom, znajomym, a także osobom dotąd zupełnie obcym – tym, którzy dodawali mi sił, okazali serce i namówili mnie do założenia tej zbiórki.
To dzięki Wam ta pomoc ma szansę stać się realna. Dziękuję za to, że jesteście!
W imieniu Rodziny, Siostra Norberta - Ewa
Każdy może wspomóc rodzinę. Link znajduje się TUTAJ.
fot. Wawa Hot News 24
Więcej już we wtorek 22 lipca we Wspólnocie. Zapraszamy do lektury
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.