W niedzielę o godz. 15:00 zespół Wojciecha Kryczki podejmie GSKS Leokadiów. Nasi plasują się na drugiej pozycji w Klasie A. Przeciwnik zajmuje trzecie miejsce od końca. Jesienią padł wynik 2:2.
- Plan na wiosnę to kontynuacja jesieni z wniesieniem poprawek. Przegraliśmy tylko jeden mecz, a traciliśmy pięć punktów do lidera, co świadczy jak może być mała pomyłka. Chcemy to udoskonalić i ogrywać czołówkę, a z drużynami z dalszych miejsc nie tracić głupio punktów - mówi Michał Biłos.
Prezes Amatora jest zarazem zawodnikiem drużyny. - Jestem gotowy w stu procentach. Przebieram nogami, nie mogąc doczekać się meczu - dodaje.
Biłos ma swoje marzenia. - Będę zadowolony, jeśli wywalczymy pierwsze miejsce - kończy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.