reklama

Mazowsze tuż za podium

Opublikowano:
Autor:

Mazowsze tuż za podium - Zdjęcie główne

Mazowsze Stężyca reprezentowali: Przemysław Wolszczak, Mariusz Utnicki, Tomasz Mika, Daniel Filiks, Mikołaj Grzebalski, Krystian Filipek, Arkadiusz Gil, Bartłomiej Chlaściak, Mateusz Marczak

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SPORTJuż po raz trzeci ekipa Mazowsza Stężyca wybrała się do Białej Podlaskiej, by wziąć udział w Memoriale Janusza Daniluka i Artura Osypiuka. W tegorocznej edycji zagrało 19 zespołów.
reklama

Mariusz Utnicki i spółka co roku udają się na halowe zmagania piłkarskie, by uczcić drugiego z wymienionych. Przecież "Osyp" był zawodnikiem, jak również asystentem trenera w zespole Mazowsza.

W tegorocznej edycji drużyna ze Stężycy odniosła sukces. Piłkarze występujący w Klasie A w rozgrywkach ligowych zajęli drugie miejsce. Rywalizację rozpoczęli od bezbramkowych remisów z: Lutnią Piszczac oraz reprezentacją Trenerów Podlasia Biała Podlaska. W ostatnim spotkaniu pokonali 2:0 ekipę Kiera II Team.

W ćwierćfinale wygrali 1:0 z Podlasiem 1988 Biała Podlaska. Zostali zatrzymani dopiero w półfinale. Po bezbramkowym remisie ulegli 2:2 w rzutach karnych Granicy Terespol, która jak się później okazało, triumfowała w całych rozgrywkach. W meczu o trzecie miejsce Mazowsze uległo 1:3 Rossoszowi.

reklama

- Na turniej do Białej Podlaskiej pojechaliśmy mocnym, ale nie najmocniejszym składem. Grupę mieliśmy bardzo mocną, ale udało się nam z niej wyjść, tracąc tylko jedną bramkę. Ćwierćfinał też był bardzo zacięty, ale udało nam się wygrać jedną bramką. Niestety, w półfinale musieliśmy uznać wyższość późniejszym zwycięzcom po serii rzutów karnych. W meczu o trzecie miejsce zdecydowanie przegraliśmy, ale i tak całą drużyną cieszymy się ze zdobytego miejsca i w imieniu zespołu dziękujemy za zaproszenie i profesjonalną organizacją całego turnieju - mówi Przemysław Wolszczak, bramkarz Mazowsza.

- Po raz trzeci uczestniczyliśmy w memoriale i za każdym razem jesteśmy miło zaskoczeni organizacją piłkarskiego eventu. Pojechaliśmy się poruszać i miło spędzić sobotę, nie patrząc jaki wynik osiągniemy, jednakże miło się zaskoczyliśmy i zajęliśmy czwarte miejsce, co uważam, że na tle dobrych drużyn było dość dobrym wynikiem. Każdy mecz od początku do końca zagraliśmy na wysokim poziomie i dobrze rozgrywaliśmy starcia taktycznie. Za rok również pojedziemy do Białej Podlaskiej, by upamiętnić przede wszystkim śp. Artura Osypiuka. "Osyp" był naszym zawodnikiem i asystentem trenera. Pamiętamy o nim - dodaje Krystian Filipek, zawodnik klubu ze Stężycy.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo